USŁYSZAŁAM SŁOWA: TO JEST KAPŁAN NA CZASY OSTATECZNE, WYBRAŁEM GO DLA CIEBIE

Mam na imię Marzena i pragnę złożyć świadectwo. Będąc na Mszy Świętej sprawowanej przez Ojca Łukasz Prausa mój wzrok przyciągały dłonie Ojca Łukasza i jego stygmaty. Podczas błogosławieństwa z nałożeniem rąk Ojca Łukasza poczułam przepiękny zapach wydzielający się z rąk Ojca, który był tak intensywny. Zapach ten kojarzył mi się z fijołkami.
W sercu moim poczułam wielką radość i spokój. Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu Pan Jezus dał mi obraz Ojca Łukasza, zapytałam Pana Jezusa dlaczego Panie nie widzę Twojego Oblicza tylko twarz Ojca Łukasza? I usłyszałam słowa w sercu moim: to jest kapłan na czasy ostateczne, wybrałem go dla ciebie. Ponownie zapytałam Pana Jezusa czy te myśli są moje czy to są Twoje Panie Jezu i ponownie usłyszałam te same słowa: to jest kapłan na czasy ostateczne, wybrałem go dla Ciebie. Moje myśli zostały potwierdzone, dziękuję Panie Jezu za wszystkie łaski i za takiego kapłana.