Z dziennika duchowego ojca Łukasza 16.05.2023
Z dziennika duchowego Ojca Łukasza 13.04.2023
Z dziennika duchowego ojca Łukasza 13.03.2023
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – 28/29.12.2022
Podczas dzisiejszej nocy ze środy na czwartek 28/29.12.2022 Pan Jezus pozwolił mi być obecnym w darze bilokacji przy chorym Papieżu Benedykcie XVI (Ratzingerze).
Podczas spotkania, mogłem dostrzec jak bardzo męczy się Papież Benedykt XVI (Ratzinger) i jak niesamowicie cierpi.
Pobłogosławiłem Papieża i pomodliłem się nad nim otaczając braterską miłością i współczuciem w chorobie i cierpieniu.
o. Łukasz
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – 1/2.11.2022
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – 26.07.2022
Dnia 26.07.2022 będąc w domu Magnificat u Marij Pavlović w Medjugorie w czasie, w którym Matka Boża objawiła się Marij objawiła się również i mnie. Matka Boża była ubrana w przepięknej białej sukni, a na niej niebieski delikatny płaszcz. Włosy miała rozpuszczone, zasłonięte jasnym welonem. Twarz Matki była uśmiechniętą, pełna pokoju i miłości. A dłonie miała rozłożone w stronę ludzi. Po chwili kiedy Matka Boża skończyła rozmawiać z Marij podeszła i do mnie. Patrząc na mnie z wielką miłością po chwili z dużym szacunkiem ucałowała moje dłonie, na których są złożone rany Jezusa. Po tym geście Matka Boża powiedziała: „Dziecko Moje, proszę, aby twoje dłonie błogosławiły jak najczęściej moje wszystkie dzieci. Niczego się nie lękaj i czyń to co czynisz. Pragnę ciebie prosić, abyś nie wstrzymywał z otwarciem Domu Miłości. Dom ten pragnę, aby był i domem Moim, w którym to będę się objawiać i przez ciebie prowadzić ludzi do świętości. Błogosławię wszystkich, którzy są blisko ciebie i wszystkie ich prośby zaniosę przed Majestat Mojego Syna.
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – 13.06.2022
Dziś 13.06.2022 od godziny 3:00 przygotowywałem się do sprawowania Mszy Świętej zbiorowej o godzinie 7:00 Podczas przygotowania swojej duszy do Mszy Świętej (Ofiary Miłości), będąc w całkowitym skupieniu i wyciszeniu z dala od zgiełku tego świata ujrzałem Matkę Bożą w przepięknej białej sukni, a na niej niebieski delikatny płaszcz zdobiony drobinkami złota. Włosy Matki Bożej były rozpuszczone, zasłonięte jasnym welonem zdobionym również drobinkami złota. Twarz Matki była delikatnie uśmiechnięta, pełna pokoju i miłości. Następnie, gdy Matka Boże w pełni się już objawiła rzekła: Dziecko Moje. Twoja dusza jest przepełniona miłością dla ludzi. Widzę twoje zatroskanie o każdego człowieka proszącego ciebie o wsparcie modlitewne. Widzę z jakim oddaniem służysz chorym i cierpiącym. W czasach pełnych obaw i niepokoju jesteś miłosiernym samarytaninem, który zawsze jest przy duszach cierpiących i potrzebujących. Wiedz, że całe niebo jest przy tobie i nie lękaj się nikogo. Czyń to, co czynisz, gdyż na ziemi jesteś przedłużeniem rąk Mojego Syna, który posługuje się tobą lecząc chorych fizycznie i duchowo. Dziecko Moje. Dziś wszystkie prośby, które zostały tobie polecone jako intencje na Msze Świętą (zbiorową) będę powierzać Mojemu Synowi, który w czasie Mszy Świętej przez ciebie odprawianej będzie czynił wielkie cuda w osobach, które poleciły się twojej opiece modlitewnej. Po tych słowach Matka Boża z rozłożonymi rękoma nad ziemią uniosła się w stronę nieba. Tymczasem ja przystąpiłem do odprawiania Mszy Świętej, którą dzięki ciszy i skupieniu mogłem celebrować przez 3,5 godziny szczerze modląc się za każdego kto zapragnął dzisiejszej mojej modlitwy.
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – 26.05.2022
Dziś 26 maja 2022 w czasie porannej kapłańskiej modlitwy brewiarzowej „Jutrzni” ujrzałem Matkę Bożą oraz doświadczyłem Jej bliskości i czułości. W pewnej chwili obok Maryi zjawili się dwaj aniołowie w przepięknych szatach. Aniołowie ci zaczęli wskazywać na Maryję i wtenczas Maryja rzekła: „Dziecko Moje niech się nie lęka serce twoje, gdyż jestem cały czas przy tobie. Miłuję i kocham ciebie. Módl się często na różańcu, oddawaj się częstej pokucie i umartwieniu, gdyż to chroni dusze twoją przed wrogiem człowieka. Każdego dnia widzę jak angażujesz się, aby pomóc ludziom chorym i cierpiącym. W tym wszystkim wspieram ciebie dlatego tak wiele dzieci Moich proszących ciebie o modlitwę zostanie uzdrowionych, pokrzepionych i pocieszonych. Pragnę wszystkie trudne sprawy zanosić do Mojego Syna, który nie odmówi Mi niczego. Ciebie tylko proszę módl się za wszystkich chorych i cierpiących. I pozostań apostołem miłosierdzia nie zważając na ludzkie opinie i osądy. Proszę czyń nadal to, co czynisz, gdyż do tego powalał ciebie mój Syn, który pragnie się tobą posługiwać i przez ciebie dokonywać wielkich cudów” Po tych słowach Maryja, która była przepięknie ubrana w obecności swoich aniołów w wielkiej jasności uniosła się w stronę nieba.
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – 13.05.2022
Dziś 13.05.2022, gdy odprawiałem o godz 7:00 Msze Świętą zbiorową po słowach konsekracji ujrzałem Żywego Jezusa, który skierował do mnie następujące słowa: „Synu Mój razem z Moją Matką widzimy z jaką wiarą modlisz się o uzdrowienie osób które ciebie o to proszą. Dlatego nie odmówię tobie niczego i obdarzę potrzebną łaską każdą duszę, która szczerze o to prosi. Wiedz, że pragnę przez ciebie dokonywać wielkich znaków i cudów, gdyż jesteś przedłużeniem moich rąk”
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – 09.05.2022 (Ważne mistyczne spotkanie ojca Łukasza z aniołami i Matką Bożą)
Dziś to jest 09.05.2022 gdy wszedłem do Kościoła, aby w Adoracji Najświętszego Sakramentu podziękować Jezusowi i Maryi za dar i łaskę kapłaństwa jakim mnie obdarzyli ujrzałem dużo Aniołów klęczących na posadce świątyni w różnych miejscach. Od razu podszedłem do Anioła, który znajdował się najbliżej stopnia komunijnego i usłyszałem słowa: „W tych miejscach, gdzie klęczą Aniołowie w postawie Adorującej w cząsteczkach jest Żywe Ciało Jezusa, które spadło z dłoni ludzi. Proszę Ciebie Kapłanie Jezusa, abyś pozbierał Ciało naszego Pana i spożył, aby nie było Ono deptane i poniewierane” Po usłyszanych słowach natychmiast podchodziłem w miejsca, w których klęczeli Aniołowie i po spożyciu cząsteczek Jezusa wycałowałem miejsce (posadzkę), na które upadło żywe Ciało Zbawiciela. Przy każdym miejscu gorliwie się modliłem. Gdy wszystkie miejsca zostały oczyszczone i wycałowane wszyscy Aniołowie opuścili Kościół i wznieśli się ku niebu, z którego objawiła się Maryja mówiąc: „Jesteś umiłowanym Synem Mojego Syna. Nikt z kapłanów jeszcze nie wycałował posadzki w świątyni, w których jest deptane Ciało Mojego Syna. Ty to uczyniłeś i jako Matka bardzo Ci dziękuje i proszę abyś nadal chronił ciało Mojego Syna. Po tym wszystkim uklęknąłem i Adorując naszego Pana wynagradzałem za wszystkie zniewagi i profanacje jakie dokonują się w Kościołach w chwilach kiedy ciało Chrystus jest przyjmowany na rękę.
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – noc z 30.04/01.05.2022
Dziś w nocy z 30.04 na 01.05.2022 ujrzałem duszę czyśćcową, której Jezus pozwolił zejść na ziemie w imieniu wszystkich dusz czyśćcowych. Dusza ta dziękowała za wszystkie Msze Święte, które są odprawiane w ich intencjach. Prosiła, aby nie ustawać w odprawianiu Eucharystii za dusze w czyśćcu cierpiące. Następnie głosem pełnym smutku i rozpaczy rzekła: My same pomóc sobie nie możemy tylko Msze Święte ofiarowane za nas wybawiają nas z czyśćca. Proszę Ciebie kapłanie nie ustawaj w przyjmowaniu od swoich wiernych Mszy Świętych za nas. Każda Msza Święta jest dla nas ulgą i wybawieniem. My w ramach wdzięczności każdemu kto ofiarowuje Msze Święte za nas pomagamy i bez pomocy nie pozostawimy. Kaplanie drogi wiedz, że cierpimy bardzo. Błagamy o pomoc.
Zapiski z dziennika duchowego ojca Łukasza – 13.04.2022
W czasie odprawiania dzisiejszej Mszy Świętej (zbiorowej 13.04.2022) w czasie Konsekracji ujrzałem Święte Oblicze Naszego Pana Jezusa Chrystusa i obok przepiękną pełną jasności Maryję. Oblicze Jezusa miało wizerunek zatroskania i współczucia. Po chwili usłyszałem słowa: Synu mój dziś szczególnie pragnę pochylać się nad każdą duszą, która poleciła się twojej modlitwie. Na świadectwo twojego zjednoczenia ze Mną uzdrowię i pocieszę wiele dusz, za których składasz Mi Ofiarę, gdyż widzę ich potężny ból i cierpienie. Jezus
Z dziennika duchowego ojca Łukasza – noc 6/7.04.2022
Dnia 6/7 środy na czwartek doświadczyłem mistycznego spotkania z bratem Elia. Brat Elia w swoim pokoju, w którym mieszka spoglądał na mnie następnie podszedł do Mnie dotknął moich dłoni ucałował je i powiedział: Idziemy taką samą drogą krzyżową, gdyż nasz Pan pozostawił nam swoje rany. Nam nie godnym słabym i małym. Proszę, abyś świadczył o tym jak to przez pokute jesteś zjednoczony z Panem, nie bój się ukazywać tego światu. Dziś świat potrzebuje prawdziwych kapłanów, którzy świadectwem swojego życia pokazują jak są zjednoczeni z Chrystusem. Niech świat wie, że dla zbawienia dusz ponosisz tak dużą ofiarę. Po chwili brat Elia rozłożył swoje ręce w znaku krzyża i powiedział: Pozwól abym pomógł nieść tobie twój krzyż.
Słowa Pana Jezusa dla ojca Łukasza – 14.03.2022
Synu mój Wielką radością są dla mnie moi wierni składający dziesięcinę i jałmużnę wielkopostną. Czyny miłosierdzia łagodzą Mój gniew i oczyszczają ludzkie serca. W tym czasie szczególnie wysłuchuje dusz, które praktykują jałmużnę i dziesięcinę, aby umartwiać swojego ducha. Proszę mój synu zachęcaj do tej praktyki moje dzieci.
Słowa Pana Jezusa dla ojca Łukasza
Synu mój. Wielką radością są dla mnie Moi wierni składający dziesięcinę i jałmużnę wielkopostną. Czyny miłosierdzia łagodzą Mój gniew i oczyszczają ludzkie serca. W tym czasie szczególnie wysłuchuje dusz, które praktykują jałmużnę i dziesięcinę, aby umartwiać swojego ducha. Proszę mój synu zachęcaj do tej praktyki Moje dzieci.
Słowa Jezusa skierowane do ks. Łukasza
“Nie są to twoje złudne wyobrażenia, lecz jest to Moje prawdziwe Oblicze, które tobie objawiłem. Ja sam proszę ciebie, abyś Msze Święte odprawiał w sposób spokojny i bez pośpiechu. Proszę dbaj o Moje Ciało i Moją Krew. Przypominaj często Mojej ludzkości, że w czasie Mszy Świętej Jestem żywy i prawdziwy. Niech przyjmują Mnie godnie, z czystymi sercami bez grzechu”.
Słowa Jezusa skierowane do ks. Łukasza
“Synu Mój. Proszę poproś dusze ludzkie, aby zbliżyły się do Mnie, wtedy dostąpią pokoju w swoim sercu”
Słowa św. ojca Pio skierowane do ojca Łukasza
Duchowe córki, duchowi synowie. Widzę jak wielokrotnie przeżywacie trud i cierpienie. Widzę wasze łzy, widzę wasz smutek, widzę jak wielokrotnie nie dajecie sobie rady ze swoim życiem, ale ja Padre Pio jestem przy każdym z was. Czynię to z wielką mocą. Wstawiam się każdego dnia za tymi, którzy mnie, Ojca Pio proszą o pomoc. Nikogo z was nie zostawię sierotami. Chcę być blisko przy was. Chcę być waszym Ojcem. Widzę wasz trud i poświęcenie. Proszę, nie poddawajcie się. Przytulajcie krzyż do swojego serca. Oddawajcie się pod opiekę moją, a ja was będę chronił. Proszę, porzućcie zło i grzech. Nie idźcie drogą złudną. Nie podążajcie w stronę piekła, bo ono jest straszne, ono istnieje. Uchwyćcie się dłoni Maryi, a Ona będzie was przeprowadzać także przez trudne i ciężkie chwile. Ja, Ojciec Pio często nawiedzam to miejsce, tych, którzy się tu modlą wzywając mojego imienia nie pozostawię samych. Często patrzcie w niebo, bo stamtąd wam błogosławię.
12 luty 2019r.
To mówi Pan: czy ty zbudujesz Mi dom na mieszkanie? Wyznaczę miejsce Mojemu ludowi i osadzę go tam i będzie mieszkał na swoim miejscu, a nie poruszy się więcej, a ludzie nikczemni nie będą go już uciskać jak dawniej.
Słowa Jezusa skierowane do o. Łukasza 20.12.2019
“Synu Mój, Serce Moje się smuci, kiedy dusze odstępują od dzieł, które im powierzam. Dbaj o tych, którzy wypełniają przeze Mnie wskazane im zadania”