PRZYKŁADANIE POBŁOGOSŁAWIONEJ CHUSTECZKI

Chciałam opowiedzieć o pewnym Cudzie, który wydarzył się w piątek 21 kwietnia 2023r. Chodzi o syna Damiana, od kilku dni bolało go gardło i ucho tak bardzo, że nie umiał nic jeść, w sobotę miał wracać do Anglii, bo urlop się kończył, ale niestety z powodu choroby musiał odłożyć na wtorek lot. Zażywał lekarstwa na gardło jak i na ucho, nic nie pomogło, więc pomyślałam o chustce, która u ks.Łukasza była pobłogosławiona, wiec owinęłam szyje synowi i mówię do niego, aby przyłożył do ucha i jeszcze na noc owinął sobie szyję, ale on po chwili od założenia jej mówi, że musi zrobić sobie coś do jedzenia, bo może przełykać ślinę, bo mniej gardło go boli. Był bardzo zaskoczony, na drugi dzień rano mówię: Damian może sobie jeszcze popłukasz sodą gardło, a on ale mnie nic już nie boli. Bardzo dziękujemy Panu Bogu za ks.Łukasza i za łaskę cudownego uzdrowienia, można powiedzieć natychmiastowego, syn oczywiście wierzy, że to był CUD.