PRAGNĘ OJCU ŁUKASZOWI PODZIĘKOWAĆ ZA OFIARNĄ MODLITWĘ

Szczęść Boże. Chcę podać swoje świadectwo o doświadczeniu, jakiego doznałam podczas spotkania Eucharystycznego prowadzonego przez Ojca Łukasza dnia 20.01.2024r. Było bardzo głębokie i wyjątkowe w swojej treści, gdyż otrzymałam przesłanie dla mojej dalszej posługi w moim życiu, które do tej pory gdzieś tkwiło w moich myślach, ale nie byłam na tyle gotowa, żeby wypowiedzieć to jako moje własne pragnienia. Przyszły one podczas modlitwy jako moja szczera wola bycia narzędziem, by Jezus mógł zagościć w sercach ludzi, w których On pragnie otrzymać mieszkanie posługując się mną. Obudziło się we mnie pragnienie przyjmowania wszystkiego, co jest przygotowane na tej drodze, co też mi Pan Jezus przekazał, żeby mnie przygotować. W czasie modlitwy z własnej woli wypowiedziałam prośby o uzdrowienie moich lęków, które we mnie były od wielu lat i trzymały mnie w więzach materii i niewłaściwego postrzegania siebie i innych ludzi. Chodzi o to, że tak jak większość ludzi ocenia innych po wyglądzie, szczególnie, jeżeli chodzi o sylwetkę ja też tak postrzegałam, że tylko szczupli są mile widziani i dobrze wyglądają i zawsze na to zwracałam uwagę, szczególnie u swoich córek i u siebie. Przez co nie potrafiłam akceptować ich wyglądu, jeżeli były trochę większe w rozmiarze. O siebie też pod tym kątem bardzo dbałam. Wiem z własnego doświadczenia ile to kosztuje wyrzeczeń i tego samego wymagam od swojej najmłodszej córki, bo starsze już nie mieszkają z nami. Tym razem na modlitwie miałam pragnienie poprosić o przemianę swojego postrzegania i uzdrowienia z lęku o tego typu rzeczy. Naprawdę poczułam wielką radość i ulgę, że Pan Jezus pomógł mi się przełamać i dał odwagę poprzez swoją miłość uzdrowieńczą, którą nieustannie mi wlewał podczas spotkania, szczególnie podczas komunii świętej napełnił mnie poczuciem jak bardzo mnie kocha i każdego i jak bardzo jest blisko każdego z nas, że tylko wystarczy otworzyć swoje serce, by On mógł w nas działać. Pragnę ojcu Łukaszowi podziękować za jego ofiarną modlitwę za mojej znajomej syna, który został uzdrowiony z choroby, na którą terapeuci specjaliści nie potrafili znaleźć sposobu, a modlitwa Ojca Łukasza przyniosła uzdrowienie temu dziecku i jest całkowicie inny i wyciszony. Ja też ze swojej strony polecam się nieustannie modlitwie Ojcu Łukaszowi, prosząc o modlitwę i pomoc na każdy dzień poprzez wysyłane w myślach intencje i czuje jego wsparcie modlitewne i opiekę.
Dziękuje Ci Ojcze Łukaszu za twoją misję i zawsze będę cię wspierać i dziękować Bogu, że mamy Ciebie będącego tak mocno zjednoczonego z Nim i całym Niebem
Jestem całym moim duchem z Tobą i serdecznie pozdrawiam z Panem Bogiem