Kochani, dziękuję za te możliwość uczestniczenia w mszy świętej. Było cudownie. Chciałam dać świadectwo. Ja z moją przyjaciółka Kasią podczas podnoszenia przez ojca ciała Chrystusa przy transsubstancjacji, czyli przeistoczeniu, gdy ojciec ciało Chrystusa trzymał tak długo w górze, widziałyśmy, jak od dołu ciało zaczyna nasiąkać krwią tak do 1/3 komunii i palce kapłana, które trzymały ciało Chrystusa zaczęły robić się czerwone od krwi i zaczęła po rękach aż do nadgarstków ojca Łukasza cieknąć krew Chrystusa. To nasze świadectwo. Widziałyśmy to około 2 minut, to nie była chwila. Jeżeli będzie jakiekolwiek jeszcze spotkanie, proszę nas informować, na pewno przyjedziemy. Niech Imię Pańskie będzie uwielbione.
N.M