Będąc na spotkaniu wspólnotowym 24 września 2022 roku przy modlitwie wstawienniczej podszedłem razem z moim Synem do Ojca Łukasza. Pan Jezus dał mi łaskę odczucia wydobywającego się pięknego zapachu róż z samych dłoni Ojca Łukasza. Ten zapach później był odczuwalny na główce mojego Synka przez jakiś czas. Był to tak piękny zapach, że miałem wrażenie, że jestem w pięknym ogrodzie różanym. Podczas tej modlitwy spłynął na Nas pokój i ogromna miłość. Chwała Panu za Ojca Łukasza i cała wspólnotę Siewcy Miłosierdzia.
Kamil