PAN JEZUS UZDROWIŁ MÓJ KRĘGOSŁUP

Ojcze Łukaszu bardzo dziękuje Bogu Trójjedynemu, że dał nam Ciebie na nasze trudne czasy. W tak wielkim skupieniu, pokorą i czcią pochylasz się nad Ciałem i Krwią naszego Pana Jezusa.
Ojcze Ty nie wznosisz toastu, jak czynią z obojętnością niektórzy kapłani trzymając Kielich z winem - Krwią. Dlatego za Twoją pokorę, cichość otrzymałeś od Boga taki Dar.

Przecież Pan Jezus powiedział „Jak Mnie prześladowali tak i was prześladować będą”
Jesteś w gronie takich prześladowców:
Ojciec Pio, Ojciec Dolindo i wielu innych było prześladowanych. A faryzeusze tzw. uczeni co zrobili z Panem Jezusem? Przez tych wszystkich prześladowców w tamtych czasach i obecnie przemawia pycha, zawiść, buta. Niech się zastanowią póki jest czas.

Ojcze Łukaszu tak jak Pan Jezus był opluwany, wyszydzany tak i Ty za Twoją dobroć jesteś hejtowany. Ale ludzie są z Tobą. Tak wiele czynisz dobra. Pan Jezus posługując się Tobą uzdrowił mój kręgosłup.

Kto wytrwa do końca będzie zbawiony, zapowiedział nam sam Mistrz.

Bogu niech beda dzięki za tak wspaniałego kapłana