Szczęść Boże. Ojcze Łukaszu, bardzo chciałabym podziękować za twój wczorajszy odważny głos w sprawie tych wszystkich oszczerstw, jakie są kierowane w twoją stronę w przestrzeni publicznej i w mediach społecznościowych. Jest to niewyobrażalne ile ludzie mają w sobie nienawiści, żeby tak niszczyć ludzką godność człowieka. Podważać dar wiecznego kapłaństwa i oczerniać o takie obrzydliwości. W dzisiejszej dobie widzimy jak nie tylko są niszczeni kapłani wierni tradycji KK, ale i wierni, którzy przy nich trwają. Dzisiaj ludzie pod wpływem złego ducha posuną się do wszystkiego, aby zniszczyć Chrystusowe Kapłaństwo, począwszy od płytkich oskarżeń, skończywszy na oskarżeniach natury seksualnej. Ojcze Łukaszu jeszcze raz dziękuję tobie za wczorajszy twój głos do nas osób świeckich wyjaśniający do jakich rzeczy posuwają się ludzie chcący zniszczyć ciebie, a następnie tak pięknie prowadzone przez ciebie spotkania modlitewne.
Niestety, ale im to się nie uda, bo naszym Panem jest Jezus………
Drogi ojcze pamiętaj, że tak jak fałszywie oskarżano ojca Pio, tak i ciebie oskarżać będą. Nie poddawaj się.