MIAŁAM ZASZCZY POZNAĆ TAK ODDANEGO BOGU I MARYI KAPŁANA

Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus. Staję w obronie Ojca Łukasza Prausa, który jest atakowany przez media społecznościowe m.in. przez Panią Annę S. Są to pomówienia nieprawdziwe, które mają na celu zniszczyć dobre imię, jak też Kapłaństwo Ojca Łukasza, aby nie sprawował Mszy świętych. Znam Ojca Łukasza od wielu lat poprzez jego posługę, uczestnicząc w spotkaniach modlitewnych, jak również pielgrzymując do miejsc świętych. Jest to Kapłan bardzo pokorny, rozmodlony, oddany całkowicie Jezusowi i Maryi. Widziałam naocznie otwarte stygmaty, z których wypływała krew, a także dostałam łaskę dotknięcia ran Jezusowych, które nosi na swoich dłoniach Ojciec Łukasz. Wielka miłość do Jezusa i Maryi, jaką dąży Ojciec Łukasz jest odczuwalna na Mszach świętych kiedy trzyma w swoich dłoniach Pana Jezusa, bardzo delikatnie, z wielką czułością i delikatnością. Dziękuję Jezusowi i Maryi, że na polskiej ziemi i na mojej drodze miałam zaszczyt poznać tak oddanego Bogu i Maryi Kapłana Kościoła Katolickiego. Ojcze Łukaszu idziemy razem za Jezusem i Maryją pod sam Krzyż.
K.