DAR BILOKACJI – “SYNKU, OJCIEC ŁUKASZ JEST U NAS”

Niech Będzie Pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze Dziewica.
ChciałbyM podzielić się świadectwem obecności ojca Łukasza w darze bilokacji w domu mojej Mamy. Mama ma 68 lat i jest po operacji biodra. Sama operacja przebiegła dobrze, ale bóle po operacji były duże. Dlaczego piszę, że były? Ponieważ będąc u Mamy w domu, w dniu, w którym tak bardzo cierpiała, pielęgnowałem jej ciało, aby nie doszło do odleżyn.
Po toalecie jaką zrobiłem Mamie będąc w kuchni usłyszałem krzyk mojej Mamy „Synku Ojciec Łukasz jest u nas”. Od razu pobiegłem do pokoju, w którym leży Mama i sam zobaczyłem ojca Łukasza pochylającego się nad moją Mamą w postawie modlitewnej.
Nie ukrywam, że ta sytuacja bardzo mnie zaskoczyła i po chwili ojciec Łukasz się odwrócił i powiedział: cały ból od Pana Mamy odszedł i zwyczajnie znikł. Byliśmy bardzo zaskoczeni, Ja i moja Mama nie wiedzieliśmy co mamy uczynić.
Mama powiedziała, że trzeba przekazać to, co się wydarzyło jej koleżance, która zna ojca. Tak też uczyniliśmy i to świadectwo przez Panią Zosię przekazaliśmy ojcu Łukaszowi z pozwoleniem na jego udostępnienie po to, aby zaświadczyć że ojciec Łukasz ma dar bilokacji i że ból całkowicie opuścił moją Mamę.
Krzysztof.