Świadectwo. Cudownego uzdrowienia skóry.
Otrzymałam od mojej przyjaciółki zdjęcie ojca Łukasza, które wywarło na mnie ogromne wrażenie. Zdjęcie przyjęłam i włożyłam do torebki. Często rozmyślałam o ojcu Łukaszu m.in. o tym, że w Polsce mamy tak wielkiego kapłana, którym posługuje się Chrystus.
Zdjęcie ojca Łukasza przekazała mi moja przyjaciółka, ponieważ zmagałam się z chorobą skórną (atopowe zapalenie skory). Po pewnym czasie wybrałam się na spotkanie modlitewne i otrzymałam indywidualne błogosławieństwo od ojca Łukasza oraz pobłogosławione chusteczki. Dzięki błogosławieństwu, jakie otrzymałam i chusteczce, którą przykładałam do moich ran, choroba skórna całkowicie zniknęła.
Dokonał się nadprzyrodzony cud przez osobę ojca Łukasza, za który dziękuje, gdyż atopowe zapalenie skóry każdego dnia mnie krępowało i oddalało od ludzi.
Chwała Panu
Iwona