BYŁEM ZE ZDJĘCIEM ŻONY

Czcigodny Ojcze Łukaszu, na ostatnim spotkaniu byłem u Ciebie ze zdjęciem swojej żony, która odeszła ode mnie pozostawiając mnie z trójką dzieci. Po indywidualnej modlitwie nad zdjęciem powiedziałeś Ojcze, że żona wróci do mnie i dzieci. W czwartek nastała ta chwila, żona wróciła i ze łzami w oczach prosiła o przebaczenia za podjęcie tak nieodpowiedzialnej decyzji.
Ojcze Łukaszu dziękuje, za to co dla mojej rodziny uczyniłeś.