BYŁAM PIERWSZY RAZ, ALE NIE OSTATNI

Dziękuję Ojcze Łukaszu za ostatnie spotkanie Eucharystyczne. Byłam pierwszy raz, ale nie ostatni. Jestem bardzo napełniona Bożym słowem i Matką Maryją. Chciałabym bardzo podziękować z całego serca za tę piękną Eucharystię. Ojcze Łukaszu, jesteś oddany Jezusowi i Maryi, przez Nich prowadzisz nas do nieba. Dziękuję Ci za modlitwę uzdrowienia i uwolnienia, która tak bardzo pomaga. Poczułam woń podobną do zapachu róż, dostałam mocną wiarę i nie mogę się doczekać następnego spotkania.
Bóg zapłacić.
Marta