BÓG WYSŁUCHAŁ MOJEJ PROŚBY

To najukochańszy na świecie Ojciec Łukasz uratował naszego księdza Michała Olszewskiego. 11 października 2024r. zamówiłam mszę święta zbiorową, napisałam list do kochanego Ojca Łukasza z prośbą o cudowne uzdrowienie dla Ojca Łukasza i o uwolnienie księdza Michała Olszewskiego. Jezus w ten dzień niczego nie odmówił ktokolwiek do niego napisał. Wierzę mocno i bardzo szczerze, że Bóg wysłuchał mojej prośby i cudem jeszcze w październiku został uwolniony, co miałby być jeszcze trzymany nie wiadomo dokąd. Jezu Ufam Tobie całym sercem ogromnym. Dziękujemy za twojego pośrednika Ojca Łukasza. Bóg zapłać.