Na Msze Świętą prowadzoną przez Ojca Łukasza, czekamy zawsze całą rodziną z wielkim utęsknieniem. To dzięki temu,że Ojciec Łukasz ma niespotykany szacunek do Najświętszego Sakramentu Pan Jezus posługuje, się tym pokornym i skromnym kapłanem. Sam doświadczyłem cudownego uzdrowienia na modlitewnym spotkaniu prowadzonym przez Ojca Łukasza.
Chorowałem na nowotwór trzustki, który dla mojej rodziny kojarzył się zawsze z chorobą śmiertelną.
Sam bardzo się obawiałem jednak przyjazdy na modlitwę da Ojca Łukasza,dawały mi wiarę że Pan Jezus mnie uzdrowi. Na jednym ze spotkań bardzo pragnąłem aby ojciec Łukasz pobłogosławił mnie indywidualnie, tak też się stało w momencie błogosławieństwa poczułem wewnętrzny pokój.
A jeszcze większy gdy ojciec Łukasz popatrzył głęboko w moje oczy i następnie nie wiedząc o mojej chorobie powiedział,Bóg ciebie dziś uzdrowił. Kontrolne badania także wykluczyły chorobę nowotworową trzustki potwierdzając cud, który dokonał się poprzez modlitwę i dłonie Ojca Łukasza.
R.M